WRÓĆ

              Wywiad z Panem Henrykiem Kowalczykiem

                         ( byłym radnym Strzyżewa )

 

Mateusz Pasek:  Dzień dobry. Bierzemy udział w Młodzieżowej Akcji Obywatelskiej                                                                          

                             „20 lat wspólnie " na temat zmian w naszej miejscowości 

                             dzięki działaniom władz lokalnych. Akcja ma na celu upamiętnienie   

                             20 rocznicy pierwszych wyborów samorządowych w wolnej
                             Polsce.  Czy mieszkańcy naszej wsi chodzą na wybory ? Jaki to

                             stanowi procent ?

 

Pan Kowalczyk: Chodzą, stanowi to ok. 50 - 60 %. Zależy jakie wybory, na każdych

                             jest inny procent, nawet można powiedzieć, że od 40 %
                              wzwyż, a więcej niż 70 % chyba nigdy nie było.

 

Mateusz: Czy mieszkańcy zgłaszali do Pana problemy dotyczące spraw Strzyżewa ?

 

Pan Kowalczyk: Jak najbardziej. W naszej wsi odbywają się zebrania, na które

                             przyjeżdża raz lub dwa razy w roku Pani wójt i przedstawia to,
                             co było w gminie zrobione, co zamierzamy robić.  Ludzie

                             zgłaszają postulaty, co trzeba wykonać.  
                             Gdy ja byłem radnym, Pani wójt starała się, aby

                              osoba, która przyszła z problemem, odeszła zadowolona.


Mateusz: Czy miał Pan pomysły na ulepszenie Strzyżewa ? Czy myślał Pan nad tym,

                 aby powstało stowarzyszenie, które będzie miało na celu
                  dbanie o rozwój Strzyżewa ?

 

Pan Kowalczyk: Stowarzyszenie nie powstało do tej pory, lecz radnego wybierają po to,    

                              aby coś zrobił i właśnie po tym radni są oceniani.

 

Mateusz: Jakie zmiany w ciągu ostatnich 20 lat dostrzega Pan w naszej miejscowości ?

 

Pan Kowalczyk: Powstała nowa część szkoły, kuchnia, ogrodzenie, sala gimnastyczna,

                             oraz została zrobiona lepsza droga. Kiedyś
                            budynek był w gorszym stanie, natomiast teraz nie ma się czego

                            wstydzić. W naszym województwie lepszej gminy pod

                            względem rozwoju oświaty nie ma, budynki są zadbane. Przy każdej

                            szkole znajduje się boisko, w niektórych jest sama
                            szkoła podstawowa, bez gimnazjum, a jest boisko.

 

Mateusz: Jakie zmiany gospodarcze zaszły w naszej miejscowości ?   

Pan Kowalczyk: Ludziom lepiej się powodzi.

 

Mateusz: Czy są jakieś osiągnięcia ostatnich 20 lat, z których jest Pan dumny?

 

Pan Kowalczyk: Tak. Są to osiągnięcia, które wymieniłem wcześniej, jednak żadnych

                             sobie nie przypisuję, gdyż jest to zasługa wielu osób
                              począwszy od mieszkańców, a skończywszy na władzach gminy.

                             Gdy robiona była droga prowadząca do Szaniaw,
                              to mieszkańcy bardzo pomagali.
Mateusz: Czy łatwiej jest kupić rzeczy potrzebne do życia? Czy powstały nowe sklepy ?

                  Czy jakość życia jest obecnie lepsza czy gorsza niż 20 lat temu ?

 

Pan Kowalczyk: Zdecydowanie łatwiej jest kupić rzeczy potrzebne do życia. Kiedyś nikt

                            nie wyobrażał sobie, aby np. materiały budowlane

                            zostały przywiezione na telefon. Powstały nowe sklepy, kiedyś był

                            tylko jeden, natomiast teraz są jeszcze dwa nowe.
                            Jakość życia jest lepsza, zdecydowanie lepiej się żyje.

 

Mateusz: Czy w naszej miejscowości jakość środowiska naturalnego poprawiła się?

 

Pan Kowalczyk: Tak, kiedyś nie było kontenerów do segregacji śmieci, teraz ludzie

                             coraz bardziej zaczynają dbać o środowisko.

 

Mateusz: Czy jest u nas bezpieczniej niż 20 lat temu ? Czy Ochotnicza Straż Pożarna

                 i policja dbają o porządek ?

 

Pan Kowalczyk: Tak, policja przejeżdża przez naszą miejscowość nawet 2 - 3 razy

                             dziennie, gdy jest jakieś wezwanie, nie trzeba długo

                             czekać, jednak straż miejska nie do końca działa tak jak trzeba.

 

Mateusz: Jak wyglądały gospodarstwa kiedyś a jak teraz ?

 

Pan Kowalczyk: Kiedyś ludzie poruszali się na koniach, nie mieli ciągników, w każdym

                             gospodarstwie była przynajmniej jedna krowa,
                              natomiast teraz już nie.

 

Mateusz: Nasze pytania dobiegły końca, bardzo dziękujemy za wywiad, który dostarczył

                 nam wielu cennych informacji.

 

 

Wywiad przeprowadził : Mateusz Pasek

 

Fotografie wykonały : Monika Dębińska i Weronika Wilczyńska